Miniatury literackie. Blo(k) z myśli dojrzałego mężczyzny.

Archiwum: sierpień 2016

        ― Mój Boże! Co za idiotyzmy śnią się czasem człowiekowi! ― powiedziałem, siadając na łóżku. Wstrząśnięty? I to jak! Zmieszany? Troszeczkę. ― A to but ganiający psa, a to kobieta wyskakująca z portfela, a to drewniane leżaki pożerające plażowiczów, a to śmierć przebrana za licealistkę…       ― No, nieźle ― […]

Czytaj dalej

  Ech życie, życie… Nie ma co kryć, że…  no, nie układa mi się finansowo najlepiej. Krzywe to koło fortuny. Niby się kręci, ale nic z tego dobrego nie wynika. Chyba zwycięstwo jest na zakrzywieniu koła. A może czasoprzestrzeni? — Ech, mój Boże  – westchnąłem. – Czemu mnie tak doświadczasz? — Dałbyś mi spokój, co? […]

Czytaj dalej